Info
Ten blog rowerowy prowadzi Bobiker94 z miasteczka Elbląg. Mam przejechane 11903.73 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 23.56 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 54438 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2021, Listopad4 - 1
- 2021, Październik10 - 0
- 2021, Wrzesień8 - 0
- 2021, Sierpień12 - 10
- 2021, Lipiec12 - 7
- 2021, Czerwiec12 - 0
- 2021, Maj17 - 8
- 2021, Kwiecień22 - 20
- 2021, Marzec21 - 28
- 2021, Luty8 - 0
- 2021, Styczeń14 - 0
- DST 232.00km
- Czas 09:11
- VAVG 25.26km/h
- VMAX 51.60km/h
- Temperatura 31.0°C
- Kalorie 6560kcal
- Podjazdy 1437m
- Sprzęt Gravel
- Aktywność Jazda na rowerze
Trochę Warmii
Niedziela, 11 lipca 2021 · dodano: 12.07.2021 | Komentarze 1
Trasa: Elbląg - Kamiennik Wielki - Milejewo - Pogrodzie - Frombork - Braniewo - Rogity - Świętochowo - Piotrowiec - Pieniężno - Lelkowo - Kandyty - Górowo Iławeckie - Pieszkowo - Lidzbark Warmiński - Łaniewo - Runowo - Babiak - Krosno - Orneta - Godkowo - Pasłęk - Bogaczewo - Komorowo Żuławskie - Elbląg
Mapka z galerią i opisem
Niedzielna wycieczka miała na celu zdobycie Lidzbarka Warmińskiego. Co prawda, dawno temu odwiedzałem już to miasto, lecz nigdy nie dotarłem tam rowerowo. Zresztą Górowa Iławeckiego również nie zdobyłem wcześniej rowerowo, choć ze względu na pracę bywam tam średnio raz w tygodniu.
Wracając do Lidzbarka Warmińskiego, jest to miasto nie do końca przyjazne rowerzystom, co prawda jest tam sporo ścieżek rowerowych, przez miasto przebiega trasa maratonu P1000J oraz szlak GV, lecz jest tam sporo uliczek, po których nie można poruszać się rowerem. Co ciekawe, zakaz ruchu rowerowego występuje tam również w parkach.
Z Lidzbarka Warmińskiego postanowiłem dotrzeć do Ornety szlakiem rowerowym po dawnym torowisku i tak też zrobiłem. Po kilku kilometrach tej terenowej ścieżki zostałem wprowadzony w błąd przez spotkanych po drodze rowerzystów, którzy powiedzieli mi o objeździe i pokazali mi tabliczkę z napisem objazd i piktogramem roweru. Droga objazdowa kierowała starym popękanym asfaltem w kierunku Runowa. Tam wpadała ona w DW 513, którą dotarłem do Ornety i później do Pasłęka, choć wolałbym przejechać w całości rzeczony szlak zwiniętych torów.